Kołobrzeski Spleen

25 lip 2012

Na tapczanie leżę

Opuszki palców zmiękły, a gitara pokryła się kurzem. Z natury jestem leniem ale w ostatnich dniach stopień lenistwa osiągnął swoje mistrzostwo. Obejrzałem cały film ledwo go słysząc ale pilot do telewizora leżał zbyt daleko, a zająłem już najbardziej komfortową pozycję z możliwych... Potrzebuję kopa w tyłek. Potrzebuję 'to do list'.

Być może narwana 14 letnia kuzynka z JuEsEj zamiesza nieco w kołobrzeskiej codzienności. Coś jej trzeba będzie tej Polski pokazać. Dziewczyna jest z Denver więc może na Batmana ją zabrać?

Brak komentarzy: