Kołobrzeski Spleen

4 kwi 2008

Sprawozdanie tygodniowe

Wpis powinienem zacząć pewnie od stwierdzenia, że 'już był w Tajlandii, już witał się z gąską', ale nie będę tego tematu rozwijał, bo musialbym spiewac jak kibice Kotwy do Prezydenta miasta 'O-biet-nice bez po-krycia'.

Jednym słowem palcem po mapie pojechałem już na deskę do Włoch, na Teneryfę na windurfing i na generalne dupoleżakowanie w okolicę Malezji. Wiesz jak jest - zawsze coś. Poczekam na sezon w Kołobrzegu czyli z cyklu jak nie ty to wakacje do ciebie przyjadą. Zmrożę sobie jądra w Bałtyku - ach już się nie mogę doczekać.

I siadłem wczoraj do kompa z misją, że robię porządek z bitami, ładnie je segreguję, zgrywam na płyty i że tak powiem urzędowo kończę z muzyką, bo formalnie już to zrobiłem - nie oszukujmy się. Dostaję jeszcze sporadyczne propozycje współpracy ale mimo szczerych chęci - życia mi na to nie starcza ostatnio. Tyle, że jak siadłem do tego, zobaczyłem jaki to ogrom pracy i jeszcze jak ten komputer mieli w poszukiwaniu zaginionych sampli, bo burdel na dysku klasycznie to chyba wezmę to i spalę wpizdu i tyle będzie z moich dokonań muzycznych - mgliste wspomnienie.

Stałem się też w miedzyczasie ziemskim właścicielem. A ziemia zabudowana nawet. I czekam aż zrobi się lekko cieplej i będę swoją letniskową rezydencję remontował. Mam co do niej daleko idące plany. W każdym razie jak będzie ciepłe lato zapraszam na jakiegoś grilla, rozmowy przy kominku czy tam inne przyjemności. Póki co nie mogę się doczekać żeby to wszystko doprowadzić do porządku, położyć podłogę na poddaszu, ocieplić dach i tam takie różne. Mały majsterkowicz mi się włączył. Może jakaś fotorelacja nawet się da opracować :)

Sportowo to zaczęły się pre-playoffy w kosza. Kotwica doprowadziła na wyjeździe do dogrywki, a pod koniec dogrywki znów był remis i nasi rzucili za 3 w ostatniej sekundzie meczu... i trafili. Ale musiał być show. No a jutro mecz u nas i jak wygramy to BPS Basket odpada. :) Koootwica! :D

A no i odpaliłem swój rowerek. Chwila wiosny do nas zawitała kilka dni temu i normalnie - dajcie mi więcej!

Hasło na dziś: 'na chuj mi twoje kwiaty, twój pierdolony bez'.

I na deser PRZEMISTRZ: Królik samobójca.

Brak komentarzy: